Ostatki: Babski Comber w Rzymkowicach

Kończący się karnawał (w tym roku dość krótki) to – według tradycji – czas zapustów. Wśród ostatkowych imprez na uwagę zasługują Babskie Combry, zdobywające wśród pań naszej gminy coraz większą popularność. Tylko w tym roku brało w nich udział – łącznie – przeszło 200 kobiet.

Najpierw taki bal odbył się w Ścinawie Małej, w Ośrodku Integracji Społecznej (było to 30 stycznia br.). Jego organizacją zajęło się miejscowe Koło Gospodyń Wiejskich.

5 lutego Babski Comber miał miejsce w Rzymkowicach. Imprezę zorganizowało Stowarzyszenie Rozwoju Wsi Rzymkowice. Do rzymkowickiej Świetlicy Wiejskiej przybyło 100 pań – wśród nich nie tylko mieszkanki Rzymkowic, ale i okolicznych miejscowości – także z gminy Biała i Łambinowice. Kilka pań pochodziło z Krakowa i Zabrza. W gronie uczestniczek tego balu nie zabrakło naszych gminnych działaczek samorządowych.

Warunki uczestnictwa w imprezie: „zero mężczyzn” i przebranie”. Panie zostały dowiezione na miejsce przez swoich mężczyzn, po czym już same przekraczały gościnne progi świetlicy w przebraniach inspirowanych: filmami, baśniami, Dalekim Wschodem i Dzikim Zachodem – słowem: pokazano wielokulturowość i niezwykłą kreatywność.

O szybką integrację kobiet zadbał zespół „Bis”, dzięki któremu panie świetnie się bawiły, mając okazję „zgubić” kalorie ze smacznej kolacji i przekąsek przygotowanych przez gospodarzy imprezy. Tańcom i pląsom nie było końca.

Wśród atrakcji tego wieczoru trzeba wymienić występ zespołu tanecznego, złożonego z 5 miejscowych mężczyzn, którzy w damskich strojach (inaczej by na taką imprezę nie weszli) zaprezentowali kilka układów choreograficznych, z których najbardziej podobał się ten do piosenki „My Słowianie”. Tancerze rozbawili panie niemal do łez, bo po tańcach jeszcze opowiadali śląskie kawały … .

 Gospodarze uatrakcyjnili wieczór konkursami (z nagrodami!) – jeden dotyczył gry na trąbce, drugi jazdy na deskorolce – w kasku i goglach. Pierwszy konkurs dostarczył wrażeń akustycznych, drugi wzrokowych (zawodniczki musiały siedzieć na deskorolkach) i – rzecz jasna – sportowych. Doping na sali był niesamowity!

Nie zapomniano o wyróżnieniu pań za ciekawe przebrania. Laureatki otrzymały bony towarowe do jednego ze sklepów z konfekcją damską  w Nysie, zaś wszystkie uczestniczki imprezy dostały bony rabatowe do tego samego sklepu.

Dzięki Stowarzyszeniu Rozwoju Wsi Rzymkowice i osobistemu zaangażowaniu jego przewodniczącej, Pani Krystyny Suchy, wdzięczne (!) uczestniczki Babskiego Combra będą miały co wspominać … .

Zapraszamy do galerii zdjęć  z imprezy. One dopowiedzą resztę.

 

                                                                                                          Krystyna Sikora