Zajęcia w szkółce jeździeckiej dla uczniów Zespołu Szkół w Korfantowie
Jazda konna to sport posiadający wiele zalet. Nad innymi ma tę przewagę, że dzięki kontaktom ze zwierzęciem wpływa pozytywnie na nasze ciało, ale również na stan ducha. Warto też wspomnieć o jej terapeutycznych właściwościach, co przysparza sympatyków tej dyscyplinie. Niestety nie jest to sport tani. Tymczasem uczniowie Zespołu Szkół w Korfantowie uczestniczą w zajęciach szkółki jeździeckiej w Mosznej, dzięki środkom pochodzącym z programu aktywizacji Jednostek Samorządu Terytorialnego w ramach grantu „Kochaj swoje serce”. Pierwsze zajęcia w Stadninie Koni w Mosznej odbyły się w sobotę, 10 listopada br.
Niestety nie każdy może sobie pozwolić na uprawianie jeździectwa. Samo zaopatrzenie się w podstawowe elementy ubioru nie są jeszcze największym wydatkiem. Zakup toczka lub kasku oraz bryczesów na początek zdecydowanie wystarczą i mogą nam służyć stosunkowo długo. Jednak sama jazda nie należy do najtańszych. Za godzinę nauki na lonży (dla początkujących jeźdźców) płaci się około 25 złotych, jazda w terenie często jest jeszcze droższa. Ceny te jednak często różnią się w poszczególnych klubach, zależą od usytuowania oraz oferowanych warunków. Warto też pamiętać, że kluby jeździeckie najczęściej znajdują się poza miastem więc trzeba do tego doliczyć koszty dojazdu. Młode osoby, które zaczynają przygodę z tym sportem, często starają się pomagać w stajni, opiekują się końmi, a w zamian mogą korzystać z dodatkowych jazd.
Mimo, że Gimnazjaliści ZS korzystają z nauki jeździectwa w ramach programu grantowego, swoją przygodę zaczęli także od wyczyszczenia koni – ich sierści i kopyt. Kolejnym krokiem była nauka osiodłania konia, pod fachowym i bardzo przychylnym okiem instruktorów nauki jazdy konnej ze Stadniny Koni w Mosznej. Ośrodek, który powstał w 1948 r. może się pochwalić fachowa opieką, znakomitymi warunkami środowiskowymi . Poza hodowlą najwyższej klasy koni wyczynowych, oferuje amatorom jeździectwa możliwość skorzystania z różnorodnych form wypoczynku i rekreacji jeździeckiej, łącznie z udziałem w zawodach jeździeckich na hipodromie.
To, jak dalece sztukę jazdy konnej opanują nasi uczniowie, dopiero się okaże. Na razie zapał jest duży, a zajęciom towarzyszą ogromne emocje. Sobotnie, dwugodzinne zajęcia zainaugurowały cykl spotkań, które mają zakończyć się miłą niespodzianką ze strony Stadniny.
Jolanta Flakowska